grzyb atomowy nad Hiroszimą

Atomowa frazeologia

Bombardowania atomowe Hiroszimy i Nagasaki (odpowiednio 6 i 9 sierpnia 1945 r.) bez wątpienia zmieniły losy świata. Wpłynęły na sytuację polityczną, życie milionów zwykłych ludzi, postępowania światowych przywódców i niezliczone inne kwestie. Co ciekawe, jedną z nich był język. W latach 50. XX w. w amerykańskiej odmianie angielskiego popularne stało się określenie atomowy w znaczeniu świetny, niesamowity. Nawiasem mówiąc, w tamtym okresie do użytku wchodziły kostiumy bikini, nazwane tak od atolu, na którym odbywały się próby broni jądrowej. Jak wówczas mawiano, stroje te były równie wybuchowe jak bomba, a ich wprowadzenie spotkało się z równie wielkimi kontrowersjami jak jej użycie. Można więc powiedzieć, że amerykańskie dziewczyny w bikini wyglądały atomowo. Zupełnie inaczej sprawy miały się w języku kraju dotkniętego strasznymi skutkami wybuchów. Tam zamiast „atomowych pochwał” powstał termin szczęście Kokury. Zanim go wyjaśnimy, konieczny jest krótki wstęp historyczny.
grzyb atomowy nad Hiroszimą

grzyb atomowy nad Hiroszimą

Kiedy Amerykanie planowali zrzucenie na Japonię bomb atomowych, wskazali kilka miast, na które można było dokonać nalotów. Spośród nich wybrano cele główne oraz rezerwowe, które miały zostać zaatakowane np. w przypadku złej pogody lub działalności japońskiego lotnictwa nad pierwotnym miejscem przeznaczenia. W pierwszej z misji celem podstawowym była Hiroszima, a rezerwowym Kokura. Ponieważ nie zaistniały żadne przeciwwskazania, „Enola Gay” poleciała zgodnie z pierwotnym planem. W drugiej to właśnie Kokurę planowano zbombardować, jednak z powodu złej pogody „Bockscar” skierował się nad Nagasaki. Mieszkańcy szczęśliwego miasta zupełnie nieświadomie uniknęli tragicznego losu i takie też jest znaczenie wspomnianego frazeologizmu. Szczęście Kokury do dziś określa sytuację, w której ktoś unika zagrożenia, w ogóle nie wiedząc, że był w niebezpieczeństwie.
Enola Gay (na górze) i Bockscar (na dole)

Enola Gay (na górze) i Bockscar (na dole)

W zachodnim kręgu społeczno-kulturowym używa się go raczej rzadko, a przywędrowało do nas właśnie z Japonii. Pokazuje to, że każda kultura wykształciła własny „atomowy frazeologizm” zależny od tego, po której stronie barykady znajdowała się w sierpniu 1945 r. Co ciekawe, w języku polskim również obecne są tego rodzaju wyrażenia. Spośród dwóch omówionych powyżej „atomowe pochwały” są znacznie bardziej popularne niż szczęście Kokury, jednak mamy również swoje własne stwierdzenia. Są to odniesienia do katastrofy w Czarnobylu, takie jak porównanie opuszczonych miejsc do tamtejszej strefy wykluczenia czy nazywanie kolejnych podobnych wypadków „drugim Czarnobylem”.
Języki ewoluują, a ogromny wpływ na to mają przeżycia ich użytkowników. Wiele z powstałych z biegiem lat frazeologizmów w językach obcych da się zrozumieć dość intuicyjnie, jednak niektóre z nich wymagają znajomości nie tylko mowy, ale i kultury danego państwa. Jest to wiedza ekspercka, którą z chęcią się z Wami podzielimy. Zadzwońcie do nas pod numer +48 585 500 132 lub napiszcie na adres biuro@artoftranslation.pl, a udzielimy Wam wsparcia w każdej językowej sprawie.

Dodaj komentarz

*

*