Spór o klauzulę sumienia ciągle powraca. Pół roku temu w Sejmie pojawił się projekt ustanowienia takiej klauzuli dla fizjoterapeutów. Zgodnie z nim specjalista mógłby odmówić pacjentowi wykonania zabiegu ze względu choćby na odzwierzęcą zastawkę w sercu, która stoi w sprzeczności z poglądami osób walczących o prawa zwierząt. Czy idąc tym tropem klauzulę sumienia należałoby ustanowić także dla… zawodu tłumacza? Wówczas tłumacz mógłby odmówić pracy nad tekstem, który stoi w sprzeczności z jego światopoglądem. Co o tym sądzicie? Jeśli jesteście ciekawi kilku argumentów za i przeciw takiemu rozwiązaniu, zapraszamy do lektury artykułu.
Dodaj komentarz