Supermarine Spitfire

O złośnicy plującej ogniem

Supermarine Spitfire to jeden z najbardziej znanych samolotów z okresu II wojny światowej, ale również jedna z najbardziej rozpoznawalnych maszyn w całej historii lotnictwa. To za jego sterami (obok starszych Hawkerów Hurricane i nowszych P-51 Mustang) walczyli polscy piloci z dywizjonów myśliwskich i innych jednostek zorganizowanych w strukturach RAF, na czele z najsłynniejszym z nich Dywizjonem 303. Samolot uzbrojony początkowo w 8 karabinów maszynowych, a w kolejnych wersjach w zestawy po 2 działka i 4 karabiny pluł ogniem w kierunku wrogów, strącając wielu z nich.

Supermarine Spitfire

Supermarine Spitfire

Popularny mit mówi, że nazwa omawianej maszyny wywodzi się właśnie od owego plucia ogniem (ang. spit – pluć i fire – ogień). W rzeczywistości jednak jest zupełnie inaczej. Angielski wyraz spitfire oznacza złośnica i stanowi pieszczotliwe określenie niesfornych dziewczynek. Znaczeniowo jest to bliskie polskiemu urwisowi. Tak też swoją córkę Annie zwykł nazywać sir Robert McLean, dyrektor fabryki Supermarine, gdzie stworzono nowy myśliwiec. Kiedy więc trwały prace nad niewielkim i zwinnym samolotem Supermarine Typ 300, mającym cechować się dobrym przyśpieszeniem, niską statecznością (a więc wynikającą z niej dobrą zwrotnością) i być niebezpiecznym dla wrogów, McLean dostrzegł w nim taką właśnie złośnicę. Spitfire spełnił pokładane w nim nadzieje i był dokładnie taki, jaki powinien być myśliwiec z tamtego okresu. Zaproponowana przez szefa zakładów nazwa okazała się zatem idealnie trafiona.

Podobnie idealnie trafione są przekłady opracowywane przez tłumaczy z naszego biura Art of Translation. Przetłumaczymy dla Was każdy potrzebny materiał nie tylko w warstwie dosłownej, ale też biorąc pod uwagę grę słów oraz znaczenia potoczne. U nas Spitfire może zarówno być złośnicą, jak i pluć ogniem – wszystko zależy od tego, czego będziecie potrzebować.

Zapraszamy do współpracy i kontaktu pod numerem +48 585 500 132 oraz 517 416 172, a także pod adresem mailowym biuro@artoftranslation.pl.

Dodaj komentarz

*

*