eric-prouzet-Ky6x9T8j128-unsplash

Ogórek i garniturek

„Ogórek, ogórek, ogórek, zielony ma garniturek” – mówi popularna dziecięca piosenka. Zresztą zielony jest nie tylko jego „garniturek”, czyli skórka, ale także miąższ, i to od tego właśnie koloru pochodzi jego polska nazwa. Wszak większość warzyw zielona jest jedynie na początkowym etapie swojego wzrostu i zmienia barwy w procesie dojrzewania. Cofnijmy się więc w czasie i sprawdźmy, kto jako pierwszy zwrócił uwagę na barwę ogórka.

eric-prouzet-Ky6x9T8j128-unsplash

Z Polski XXI w. przenosimy się do średniowiecznej Grecji, gdzie w koszach na straganach leżały angouriony, sprzedawane przez lokalnych kupców. Nie była to wówczas nowość, ponieważ warzywa te znane były już od wieków pod różnymi nazwami. Starożytni przodkowie wspomnianych kupców określali je mianem aguros, co znaczy zielony lub niedojrzały. Wywiedli oni to słowo od wyrazu auros, oznaczającego przedwczesny. Okazuje się zatem, że to właśnie pozorna niedojrzałość ogórka była powodem nadania mu takiej, a nie innej nazwy. Co ciekawe, jeśli pozwolimy mu zepsuć się w sposób kontrolowany i umożliwimy bakteriom rozłożenie zawartych w omawianym warzywie białek, otrzymamy znanego i lubianego ogórka kiszonego. Inna teoria wywodzi wyraz ogórek od perskiego angarah, tłumaczonego zwykle jako melon.

Piosenka dla dzieci? A może książka kucharska? Nieważne, co i na jaki język chcecie przetłumaczyć. Ważne, abyście powierzyli to profesjonalistom. W naszym biurze Art of Translation z przyjemnością pomożemy Wam w każdej językowej sprawie. Czekamy na Was pod numerem +48 585 500 132 oraz 517 416 172, a także pod adresem biuro@artoftranslation.pl

Dodaj komentarz

*

*