O tym, że tłumacz nie jest jedynie rzemieślnikiem, a także twórcą, wiemy od dawna. Arcydzieło, jakim jest Ulisses, w Polsce powinno być traktowane nie tylko jako utwór literacki Jamesa Joyce’a, ale także Antoniego Słomczyńskiego. Podobnie jak dramaty Szekspira, które żyją w zbiorowej świadomości dzięki doskonałym przekładom Stanisława Barańczaka. Jaki jest status tłumaczy w naszym społeczeństwie?
Dodaj komentarz