Czy wiecie, że Alicja mogła kiedyś zniszczyć życie wielu osobom? Co ciekawe, nie chodzi tu o żadną femme fatale. Kredyt mieszkaniowy o tej nazwie był popularny w latach 90. i sprawił, że młodzi wówczas ludzie, wchodzący w dorosłość i pragnący posiadać własne cztery kąty, jeszcze dziś zmagają się ze skutkami decyzji o wzięciu pożyczki.
Sekret kredytu polegał na tym, że w każdym miesiącu należało spłacać tylko część odsetek, podczas gdy reszta kumulowala się wraz z kapitałem. W praktyce oznaczało to, że dla większości kredytobiorców była to pożyczka niespłacalna. Dopiero po wielu latach sądy zaczęły zwalniać ich z naliczonych odsetek, argumentując to tym, że bank złamał zasady współżycia społecznego. Zazwyczaj w takich sytuacjach kredytobiorcy musieli spłacić kwotę w wysokości odpowiednika ówczesnego zwykłego kredytu gotówkowego z odpowiednimi dla niego odsetkami bądź byli w ogóle zwalniani z odsetek.
Kredyty – jeśli są brane z rozsądkiem – mogą bardzo ułatwić realizację takich celów jak zakup mieszkania. Warto jednak czytać związane z nimi dokumenty. Nawet po polsku niektóre sformułowania mogą być problematyczne dla osób nieobeznanych z bankową terminologią, a problemy te stają się jeszcze większe, gdy dokumenty zostają sporządzone w innym języku niż ojczysty kredytobiorcy. Na szczęście pomoc profesjonalnego tłumacza pomoże uniknąć przykrych i kosztownych nieporozumień.
Z przyjemnością pomożemy Wam w opracowaniu i zrozumieniu tego rodzaju dokumentów. Zapraszamy do kontaktu pod numerem +48 585 500 132 lub 517 416 172, a także pod adresem biuro@artoftranslation.pl.
Dodaj komentarz